Włamanie do filii DPS

Budynek po byłej piekarni, należący do szczycieńskiej filii Domu Pomocy Społecznej w Spychowie, został okradziony. Zgłoszenie o tym zostało złożone w połowie października. Łupem sprawcy lub sprawców padły m.in. pralka, lodówka, meble kuchenne, okap, lampka nocna oraz czajnik elektryczny. Straty wyceniono na niespełna 900 złotych. Jak tłumaczy dyrektor DPS w Szczytnie Jolanta Dunaj – Tarkowska, wartość skradzionych przedmiotów jest niska, ponieważ w większości były one stare, użytkowane jeszcze przez poprzedniego właściciela obiektu. Po jego przejęciu zostały przekazane w formie darowizny. Obecnie policja prowadzi czynności zmierzające do wykrycia sprawców. Szkoda została również zgłoszona ubezpieczycielowi.

PÓŁ ROKU DOMOWEJ GEHENNY

W piątek 3 stycznia w jednym z domów na terenie gminy Świętajno doszło do awantury. Na miejsce przyjechała policja. Okazało się, że pijany 70-letni Mieczysław Z. wyzywał żonę, szarpał ją za ubranie, groził pozbawieniem życia i spaleniem domu. Sprawca przemocy został zatrzymany i spędził noc w policyjnej celi. Maltretowana kobieta opowiedziała o swoim dramacie funkcjonariuszom. Dłużej już nie mogła znieść poniżania oraz zastraszania, tym bardziej, że trwało ono prawie pół roku. Śledczy ustalili, że w tej sprawie znęcanie miało charakter zarówno psychiczny, jak i fizyczny. Mieczysław Z. usłyszał już zarzuty. Sąd zastosował wobec niego dwumiesięczny areszt. Za przestępstwo znęcania się nad najbliższą osobą grozi mu kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.

POŻARY SADZY

W ostatnich dniach strażacy kilkakrotnie gasili pożary sadzy. Jedno z takich zdarzeń miało miejsce 28 grudnia w Nowym Gizewie. W minioną niedzielę 5 stycznia sadze zapaliły się w budynku mieszkalnym w Michałkach w gminie Pasym. Z kolei w czwartek 2 stycznia w Szczytnie, na ul. Bartna Strona, pożar sadzy spowodował pęknięcie komina. Strażacy apelują, aby w sezonie grzewczym pamiętać o regularnym czyszczeniu przewodów kominowych.

CHŁOPIEC Z AMFETAMINĄ

W czwartek 2 stycznia policjanci z Wydziału Kryminalnego KPP w Szczytnie odwiedzili jedno z mieszkań na terenie gminy Wielbark. Drzwi otworzył im 17-latek, który przyznał się funkcjonariuszom do tego, że ma narkotyki. Chłopiec w torebce strunowej przechowywał amfetaminę. Został zatrzymany przez kryminalnych i noc spędził w policyjnej celi. Jeśli okaże się winnym posiadania nielegalnej substancji, grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Oprac. (ew)